|
mąż:
Lisowski Wacław zm: Ojciec: Lis vel Lisowski Józef Matka: Lis vel Lisowska Józefa z d. Kacprzak Jego ojciec po śmierci pierwszej żony przeprowadził sie do Warki, aby dzieci bliżej miały do dobrych szkół. Wacław uczył się w Warszawie. Przed samą II wojną światową był bUrodzony(a)mistrzem miasta Warki przez dwie kadencje. Brał udział w tworzeniu ochotniczej straży pożarnej w Warce ( 100 lat OSP w Warce - R.Matyjas) Wojnę spędził w niewoli niemieckiej. |
|
żona:
Nienałtowska Irena Kazimiera Urodzony(a): 8-Jan-1899 Zmarł(a): Ojciec: Nienałtowski Bolesław Matka: Nienałtowska Olimpia z d. Pawłowska Otrzymała staranne wykształcenie. W czasie pobytu w majątku wuja i ojca w Obolu miała guwernantkę. Uczyła się również w gimnazjum klasycznym w Witebsku. Po powrocie do Polski uczęszczała na pensję dla dziewcząt w Warszawie, prowadzoną przez Ninę Porazińską. Prace padagoga rozpoczęła w 4-klasowej szkole parafialnej w Warce wraz ze swoją siostrą Olimpią. Poślubiła Wacława Lisowskiego, który przez dwie kadencje był bUrodzony(a)mistrzem miasta Warki. Była wesołą, miłą kobietą, którą wszyscy znali i z którą każdy chciał zamienić chociaż dwa słowa - tak że było trudno przejść przez miasto. Dzielnie zmagała się z prozą życia. Wychowała dwóch wspaniałych synów. W tym mojego ojca. Pozostawiła po sobie tysiace słodkich wspomnień związanych z nią samą i naszym dzieciństwem. Jej pamięci poświęcam to opracowanie. Wojciech Lisowski |
dziecko 1:
Lisowski WiesławUrodzony(a): 10-Jan-1923 Zmarł(a): małżonek: Lisowska Leokadia dziecko: Lisowska Marzena W czasie wojny żołnierz AK walczył dzielnie w Kampinosie. Posiadał na spółkę z przyjacielem Marianem Jasińskim najpiękniejszą Skodę Oktavię w Warszawie. Nigdy nie była brudna i miała koła na prawdziwych szprychach. Zapalony wędkarz. |
|
dziecko 2:
Lisowski Leszek Urodzony(a): 10-Jun-1924 Zmarł(a): małżonek: Lisowska Zuzanna z d. Tyboń dziecko: Lisowska Anna, Lisowski Wojciech W czasie II wojny , wraz z kolegami i bratem, walczył jako żołnierz AK w zgrupowaniu Kampinos. Potem zgodnie z obowiązującymi zasadami sadził drzewa, budował dom i miał syna (córkę zresztą też ). Zgodnie z tradycją zapoczątkowaną przez jego pradziadów jego praca zwiazana była z rolnictwem i ziemią, Działo to się już wtedy XX wieku i forma była trochę odmienna, a mianowicie był pracownkiem Ministerstwa Rolnictwa. |